Już 29 czerwca od godziny 9.00 będzie można wziąć udział w III MARATONIE PŁYWACKIM na rzecz dzieci osieroconych w Hospicjum.
Zapraszamy na Pływalnię przy Szkole Podstawowej nr 4 w Cieszynie. Za każdą przepłyniętą długość basenu “zarabiamy” 1 zł.
Nagrody nie ominą najmłodszego i najstarszego uczestnika imprezy oraz najliczniejszej rodziny, a dla wszystkich przygotowaliśmy słodkie niespodzianki.
Wielką szczodrością zaskoczył nas ksiądz neoprezbiter Jakub Tomica, który 9 czerwca miał Mszę św. prymicyjną w Dębowcu. Poprosił swoich gości i parafian, aby zamiast kwiatów złożyli dar na rzecz naszego Hospicjum. Wolontariuszki, które pojechały do Dębowca (Halina Sajdok-Żyła, Barbara Księżyc i Dorota Kania) wróciły pod wrażeniem, zebrały bowiem 2960 zł.
Natomiast dwa tygodnie wcześniej – 26 maja, czyli w niedzielę zaraz po swoich święceniach, odprawił Mszę dla naszych wolontariuszy, chorych i rodzin osieroconych w kościele oo. Franciszkanów w Cieszynie.
Ks. Jakub nie odmówił także, kiedy poprosiliśmy go o odprawienie Mszy św. w domu chorej pacjentki w Koniakowie.
Młodemu księdzu życzymy błogosławieństwa Bożego na każdy dzień jego kapłańskiej posługi.
Mamy dobre wieści – Michał, który od półtorej roku jest naszym pacjentem, dzięki intensywnej rehabilitacji, zaczął samodzielnie stawiać pierwsze kroki.
Michał Jucha, 30-letni mąż i tata dwójki maluchów, od 7 lat zmaga się z chorobą nowotworową – mięsakiem okolicy przykręgosłupowej (chondrosarcoma). Na przełomie 2012/2013 przeszedł kolejne operacje kręgosłupa, mające na celu usunięcie piątej wznowy choroby. Operacje te były przeprowadzane w Budapeszcie, gdzie lekarze dają największe szanse na całkowite wyleczenie. Poruszał się na wózku inwalidzkim. Od lutego zaczął intensywną rehabilitację. Jak wiadomo – bardzo kosztowną. Nasze Hospicjum pomagało w zbiórce funduszy na ten cel. Jakie są efekty – o tym już najlepiej opowie sam Michał:
“Rehabilituję się w domu od czterech miesięcy. Mam dwie godziny dziennie intensywnej rehabilitacji z mgr Grzegorzem Ptakiem. W czasie rehabilitacji wzmacniam mięśnie całego ciała. Ćwiczenia nastawione są na pobudzanie przepływu impulsów nerwowych w nogach, uczę się na nowo chodzenia – po operacji w listopadzie nie ruszałem nogami, po powrocie do domu ze szpitala mogłem jedynie lekko poruszać nogami, a przy pomocy rehabilitanta mogłem wstać na parę sekund.
Obecnie wstaję samodzielnie, mogę chwilę pospacerować przy użyciu kul. Rehabilitacja przynosi efekty, mimo ciągłych dolegliwości bólowych, z którymi radzę sobie lekami przeciwbólowymi.
Przy tej okazji chciałem podziękować wszystkim darczyńcom za wsparcie, wszystkim osobom, którym mój los nie był obojętny. Chciałem podziękować HOSPICJUM za wsparcie i pomoc przy organizacji i przebiegu rehabilitacji.
Pozdrawiam,
Michał”
W sobotę 1 czerwca pogoda nie nastrajała optymistycznie – za oknem szaro, ponuro, padał deszcz. A jednak był to bardzo szczególny i, zupełnie na przekór pogodzie, radosny dzień – Dzień Dziecka. Z tej okazji w ramach działań Hospicjum dla dzieci osieroconych przez naszych pacjentów, które także otaczamy szczególną opieką, nasze Hospicjum zorganizowało wycieczkę do Zatoru do parku Dinozatorland.
Na zbiórkę wszyscy przyszli punktualnie i z dobrymi humorami. Celem naszej podróży była gmina Zator, położona u stóp Pogórza Karpackiego w Kotlinie Oświęcimskiej nad rzeką Skawą. Na miejscu przywitała nas muzyka, po czym Pani Przewodnik wprowadziła nas na teren Parku Dinozaurów. Największą atrakcją była ścieżka edukacyjna w starym lesie, na której roiło się od ożywionych prehistorycznych gadów, które wydobywały dźwięki, machały ogonem, ruszały się i były, mimo swoich ogromnych rozmiarów, miłe i sympatyczne. Po spotkaniu z Dinozaurami poszliśmy na plac zabaw, gdzie każdy mógł się pobawić ze swoimi opiekunami. Potem jeszcze pyszny obiad i zadowoleni, choć zmęczeni, wyruszyliśmy w drogę powrotną. Do domu dotarliśmy szczęśliwi i pełni wrażeń. Z radością będziemy czekać na następne wyjazdy i spotkania.
Podczas wycieczki nie zabrakło też miłych niespodzianek, ufundowanych przez agenta ubezpieczeniowego Insurance Service Sp. z o. o. z Cieszyna oraz Starostwo Powiatowe w Cieszynie, którym serdecznie dziękujemy.
Nasze Hospicjum zostało zaproszone do udziału w projekcie “GRAFICZNIE ZAANGAŻOWANI”, który odbył się pomiędzy 13 a 17 maja w Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie.
W ramach warsztatów studenci z Polski, Słowacji, Finlandii i Węgier przygotowali po spotkaniu w lokalu na ul. Wąskiej różne projekty m.in.: torby, kubki, koszulki, plakaty, pamiętnik, tablice informacyjne. Będziemy je mogli wykorzystać w najbliższym czasie, tym bardziej, że będzie ku temu doskonała okazja – jubileusz XV -lecia Stowarzyszenia.
Uroczystym Dniem Żonkila w czwartek 16 maja zakończyliśmy działania kampanijne w ramach tegorocznej edycji Pól Nadziei.
W Dniu Żonkila uczestniczyło około 120 osób: wolontariuszy Hospicjum oraz dzieci, młodzieży i nauczycieli z zaangażowanych w kampanię cieszyńskich przedszkoli i szkół: Niepublicznego Przedszkola Twórczego To Tu, Niepublicznego Przedszkola im. Jasia i Małgosi, Przedszkola nr 7, Szkoły Podstawowej nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi oraz II Liceum Ogólnokształcącego im. M. Kopernika.
Wyruszyliśmy naszym żółtym, radosnym pochodem spod Szkoły Podstawowej nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi na ul. Hallera i przemaszerowaliśmy na cieszyński Rynek. Pochód dzielnie prowadziły przedszkolaki z grupy Pszczółki z Niepublicznego Przedszkola Twórczego To Tu. Za nimi szli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3. Na Rynku dołączyły do nas przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola im. Jasia i Małgosi oraz z Przedszkola nr 7. Uczniowie II Liceum im. M. Kopernika przybyli na Rynek w towarzystwie prezesa Hospicjum – Doroty Kani oraz żółtego, żonkilowego roweru i rozdawali hospicyjne ulotki. Żółty rower zaprowadził nas następnie do zawsze gościnnej Biblioteki Miejskiej w Cieszynie, gdzie laureaci konkursu „Żółty Żonkil” otrzymali dyplomy i nagrody, a wszyscy mogli odpocząć i napić się soczku. Na tym jednak nie koniec miłych niespodzianek. Wszyscy zebrani w Bibliotece Miejskiej zostali zaproszeni do obejrzenia przedstawienia pt. „Małe co nieco Tygryska” w wykonaniu Teatru Maska z Krakowa. Świetny kontakt aktorów z dziecięcą publicznością, kolorowe stroje i wartościowe treści, poruszane w bajce sprawiły, że dzieci z wielkim zaciekawieniem obejrzały przygotowany dla nich spektakl.
Za koordynowanie Pól Nadziei w naszym Hospicjum już po raz drugi odpowiedzialna jest wolontariuszka – Halina Sajdok- Żyła, której serdecznie dziękujemy za zaangażowanie.
Szczególne podziękowania należą się także sponsorom Pól Nadziei: Urzędowi Miasta Cieszyna, Starostwu Powiatowemu w Cieszynie, Bognie Kabiesz oraz firmie Canea Sp. z o. o.
Mając nadzieję, że żonkilowe przesłanie o nadziei zostanie w sercach uczestników Pól Nadziei, z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję kampanii!
Sadzenie żonkili, pogadanki, konkurs, kwesty – to już za nami. Powoli nadchodzi czas uroczystego zakończenia tegorocznych Pól Nadziei. Z tej okazji zapraszamy wszystkich zaangażowanych w tą inicjatywę na finałowe obchody Dnia Żonkila, które odbędą się 16 maja.
Nasz żółty, radosny przemarsz ma za zadanie zaakcentować przesłanie Pól Nadziei, których znakiem jest żółty żonkil – międzynarodowy symbol nadziei dla ludzi terminalnie chorych. Chcemy pokazać, że bardzo niewiele trzeba, aby obudzić nadzieję w tych, którzy ją tracą. Nasz uśmiech, dobre słowo, odwiedziny są jak słońce, budzące do życia żonkile i wystarczą, aby w sercu tych, którzy są chorzy, samotni czy smutni zapanowała wiosna oraz rozkwitła radość, tak piękna, jak nasze żonkile.
Wyruszając spod Szkoły Podstawowej nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi na ul. Hallera, przejdziemy ulicami miasta Cieszyna na Rynek, a stamtąd do Biblioteki Miejskiej, gdzie zostaną wręczone dyplomy i nagrody za udział w konkursie plastycznym oraz podziękowania za pomoc, udział i zaangażowanie placówek. Potem wszyscy obecni zostaną zaproszeni do obejrzenia występu w wykonaniu Teatru „Maska”. Serdecznie zapraszamy!
Pola Nadziei to nie tylko sadzenie żonkili, konkursy, pogadanki oraz wydarzenia, mające propagować ideę opieki hospicyjnej. Ich celem jest także zbieranie funduszy na opiekę nad osobami chorymi terminalnie, która mimo ogromnego zaangażowania wolontariuszy, którzy sprawują swoją posługę za darmo, jest bardzo kosztowna. Nasze Hospicjum przeprowadziło cztery kwesty na rzecz naszych podopiecznych:
14 kwietnia odbyły się zbiórki przed kościołem św. Jana Chrzciciela w Cieszynie-Mnisztwie oraz przed kościołem Podwyższenia Krzyża Świętego na ul. Szersznika w Cieszynie. Udało się zebrać razem 2.174 zł i 300,oo koron czeskich.
Kolejna kwesta miała miejsce 19 kwietnia przed marketem Kaufland w Cieszynie, gdzie uzbierano 651.03 zł.
Ostatnia ze zbiórek odbyła się 21 kwietnia przed kościołem św. Jerzego w Cieszynie, gdzie do puszek zebrano 642,92 zł. Razem we wszystkich kwestach udało się uzbierać 3.467.95 zł oraz 300,oo koron czeskich.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy podzielili się swoim sercem i wrzucili pieniądze do puszek. Zebrane pieniądze przeznaczymy na sprzęt rehabilitacyjny dla naszych podopiecznych chorych na choroby nowotworowe oraz na rzecz ich rodzin, a także pozostających pod naszą opieką dzieci osieroconych przez pacjentów Hospicjum.
